Scan barcode
A review by lazofiaczyta
Studium zatracenia by Ava Reid
4.0
Tak pomiędzy 3/5* a 4/5*
Przez 3/4 książki nie wiedziałam, o co chodzi i czego się spodziewać, ale bujało i czytałam dalej xD Myślę, że pod względem atmosfery siądzie to jako reread na jesień.
Sama historia była ciekawa i zyskała po tym jak przesłuchałam ją jako audiobook i puzzle mi w końcu wskoczyły na miejsce.
Nie do końca jednak umiem sobie wyobrazić, w jakim świecie albo czasach dzieje się akcja. Są telewizory, telefony i powielacze, ale bohaterka w podróż pakuje swój dobytek w kufer no i kobiety nie mogą studiować konkretnych kierunków i ogólnie są postrzegane jako niższy gatunek. Za to trochę obniżyłam ocenę bo fajnie jakby świat był bardziej dookreślony.
Jako fanka relacji typu slow burn, spodobała mi się ta między głównymi bohaterami (zwłaszcza gdy już zaczęły się dziać rzeczy i slow burn dotarł do etapu, że nie było slow xD) a Preston pasuje mi do określenia men written by women.
Jestem ciekawa kolejnych książek autorki i mam nadzieję, że również mi się spodobają.
Przez 3/4 książki nie wiedziałam, o co chodzi i czego się spodziewać, ale bujało i czytałam dalej xD Myślę, że pod względem atmosfery siądzie to jako reread na jesień.
Sama historia była ciekawa i zyskała po tym jak przesłuchałam ją jako audiobook i puzzle mi w końcu wskoczyły na miejsce.
Nie do końca jednak umiem sobie wyobrazić, w jakim świecie albo czasach dzieje się akcja. Są telewizory, telefony i powielacze, ale bohaterka w podróż pakuje swój dobytek w kufer no i kobiety nie mogą studiować konkretnych kierunków i ogólnie są postrzegane jako niższy gatunek. Za to trochę obniżyłam ocenę bo fajnie jakby świat był bardziej dookreślony.
Jako fanka relacji typu slow burn, spodobała mi się ta między głównymi bohaterami (zwłaszcza gdy już zaczęły się dziać rzeczy i slow burn dotarł do etapu, że nie było slow xD) a Preston pasuje mi do określenia men written by women.
Jestem ciekawa kolejnych książek autorki i mam nadzieję, że również mi się spodobają.