A review by lazofiaczyta
The Tea Dragon Society by K. O'Neill

5.0

Tę powieść graficzną odkryłam całkiem przypadkowo. Jak to się stało? Znalazłam ją podczas szukania czegoś co wyrwie mnie z kolejnej fali zastoju. To był strzał w dziesiątkę. Mowa tu o ,,The Tea Dragon Society” od Kay O’Neill. Na siedemdziesięciu kilku stronach została zawarta piękna i ciepła opowieść, której główną bohaterką jest Greta, dziewczynka ucząca się od rodziców zapomnianej sztuki kowalstwa. Pewnego dnia wracając do domu pomaga zagubionej małej smoczycy. W ten sposób poznaje jej właściciela, Hesekiela, który prowadzi herbaciarnię. Tak o to Greta dowiaduje się zarówno o stworzeniach nazywanych herbacianymi smokami jak i o całej tradycji związanej z nimi. Komiks jest podzielony na cztery rozdziały a każdy z nich przedstawia jedną z pór roku. Przez cały ten czas obserwujemy przygody Grety, to jak z czasem dowiaduje się co raz więcej o smokach, kowalstwie, ale także poznaje inne postacie i próbuje nawiązać z nimi relacje choć czasem nie jest to takie proste. Czuję, że jak zacznę o tym więcej mówić to zaraz zdradzę wam wszystko a szkoda by było. Wątek Hesekiela i Erika, który pomaga prowadzić herbaciarnię szczególnie utkwił mi w pamięci. Komiks przeczytałam w oryginale w wersji elektronicznej. Niestety z tego, co mi wiadomo nie ma jeszcze polskiego wydania, ale widziałam, że można zamówić po angielsku. Jakby ktoś chciał rozpocząć swoją przygodę z czytaniem w tym języku myślę, że spokojnie może dać szansę - prosty język i nie za dużo tekstu. Podsumowując moje zachwyty, jest to historia o poznawaniu i odkrywaniu innych tradycji, wadze wspólnoty i wsparciu siebie nawzajem. Ilustracje są równie piękne co sama historia. Nie mogłam się na nie napatrzeć. Tyle szczegółów, tyle pomysłów. Morze kreatywności. Jeżeli szukacie jakiejś krótkiej, ale ciepłej i podnoszącej na duchu opowieści to gorąco polecam!